sobota, 16 września 2017

Tajemniczy przybysz


W dalekim Egipcie, na skraju mrocznego i tajemniczego grobowca mieszka stary uczony Alojzy. Kim jest owa postać ? W okolicy zna go niewielu. Był on kojarzony z mrokiem i ciemnością. Jedynie pasterz, który swoje owce wyprowadza na pastwisko u podnóża piramidy opowiedział kiedyś historię Alojzego .Młody pasterz odwiedził pewnego wieczora dziwnego męzczyznę.


Do jego siedziby prowadziła wąska i ciemna ścieżka. Musiał oświecać sobie drogę latarką. Gdy zapukał do drzwi Alojzy niemal natychmiast przekręcił klucz zamka dużych mosiężnych wrót:
- Czego chcesz- zapytał Alojzy?
- Poszukuję jednej mojej owcy-odrzekł pasterz.
- Nie mam z tym nic wspólnego- powiedział zagniewany mężczyzna i trzasnął drzwiami.
 Alojzy , o którym mowa jest w opowieści miał zdolności łucznicze, gdyż dwa razy w tygodniu wychodził na polowanie. Zawsze podążał tą samą trasą. Uczony posiadał magiczny amulet ze skarabeuszem, dlatego nasz bohater  wyróżniał się  niespotykaną mocą. Potrafił zaklinać zwierzęta oraz był nieśmiertelny. Ponadto zagadkowości dodawał mu strój, w którym chodził na co dzień -czarny habit z kapucą i kluczem.Jego twarz pokryta była delikatna jak aksamit, mimo iż na pierwszy rzut oka wyglądał na mężczyznę w średnim wieku. Krucze włosy okrywał kaptur. Uwagę przykuwały jednak niebieskie oczy. Miały w sobie coś tajemniczego. Czyżby nasz bohater skrywał jakiś sekret? Jego przenikliwy, skupiony wzrok dodawał Alojzemu powagi, a zarazem budził grozę. Nie uśmiechał się w ogóle, dlatego przypominał ponuraka. Kim tak naprawdę był Alojzy.
- Muszę się dowiedzieć czegoś więcej o nim-pomyślał pasterz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz